Schron Březinka, należy do skansenu umocnień czechosłowackich Běloves, który obejmuje trzy obiekty umocnień budowanych w Czechosłowacji przed II wojną światową.
Mieliśmy małe problemy z odnalezieniem trasy w gąszczu małych dróżek ale w końcu udało się dojechać i znaleźć darmowy parking pod hotelem Bonato. Aby dojść do bunkra należy wspiąć się na wzniesienie na którym się znajduje, ścieżką aż do celu.
Spod bunkra możemy obserwować piękną panoramę na Náchod.
Pod bunkrem zwykle trzeba chwilę zaczekać na swoją kolej zwiedzania, ponieważ jednak byliśmy jedynymi Polakami zdecydowano, abyśmy zwiedzali bunkier tylko z przewodnikiem, do tego wyglądaliśmy tak młodo, że sprzedano nam bilety ulgowe
Niestety nasz przewodnik, nie potrafił kompletnie mówić po Polsku, my kompletnie nie znaliśmy Czeskiego więc jedyne informacje moglismy wyczytać z przekazanych nam przewodników i wyłapanych czasami wyrazów.
Bunkier jest w pełni wyposażony w 12 łóżek dla 24 żołnierzy (zmiana co 12 godzin)
centralę telefoniczną, agregat, studnię, filtrownię, oryginalną maszynkę do gotowania, karabiny
i najlepsza atrakcję czyli oryginalne przeciwczołgowe działo forteczne wzór 23 kaliber 47 mm
Kazamata bojowa miała zasięg rażenia prawie 6km i 35 strzałów na minutę.
Wszystko robiło duże wrażenie i mimo, że nasza wycieczka trwała ok 15 minut Karaluh uważa Březinkę za jedną z milej wspominanych atrakcji. Polecam wszystkim mężczyznom i wielbicielom militariów.
Więcej informacji tutaj.
Niestety zdjęć mało, ponieważ jak już pisałam we wcześniejszych wpisach mój dysk uległ zniszczeniu.
PS. w drodze powrotnej przejeżdżamy obok marketu, w którym zaopatrzyć się można w pyszny alkohol, polecam wódkę gruszkową